Słońce powoli wychodzi i będzie rozświetlało już jesienne drzewa. Bo to dziś :)
Zuzia zapytała dziś szykując się do przedszkola, czy to prawda, że pani jesień ma samochód :) Uśmiałam się. A tak swoją drogą ciekawe, jaką furę by wybrała??? Gdybyście były jesienią, czym chciałybyście jeździć? Ja chyba wybrałabym tira, żeby te wszystkie liście, kasztany, żołędzie i inne cuda mieć gdzie upchnąć:)
Dzień rozpoczynam pozytywnie. Tzn. wmawiam sobie, że będzie dobrze.
Buziaki i miłego dnia :*
Na pewno będzie dobrze, pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńPozytywna ta Twoja córunia :) Ja bym wybrała starego garbusa.
OdpowiedzUsuńDzień był świetny, podpisałam umowę o pracę :) Mam nadzieję, że i u Was było tak cieplutko i słonecznie jak u mnie :) Zapowiada się piękna jesień w tym roku.
OdpowiedzUsuńCo do samochodu, to ja też stawiam na tira...najlepiej takiego jak z reklam coca-coli :)
Ja wybrałabym jakiś z napędem na 4 koła "żeby te wszystkie liście, kasztany, żołędzie i inne cuda" wirowały w powietrzu
OdpowiedzUsuń