Znalazła się pierwsza chętna (zaraz po mnie) na chustę. Kazała wołać na siebie Zorro :)
A ja zakochałam się w kolejnym wzorze. SEMELE. Jest bajecznie piękna. Wpisuję ją na listę zaraz po Kiri, Haruni, Citronie i wszystkich innych pięknych chustach.
Jeśli nie wiecie o czym piszę, to zerknijcie TU. Anushka wydziergała już kilka cudnych egzemplarzy.
Jak dobrze, że jutro jeszcze jeden dzień wolny :))) Do drutów moje drogie, do drutów!!!
Jaka piękna! oczy mi prawie wypadły!!! Śliczna.
OdpowiedzUsuńAnka
Faktycznie piękna.
OdpowiedzUsuńPowinnaś sobie modelkę zakontraktować na stałe - uroczo prezentuje Twoje produkcje :)
OdpowiedzUsuń